Wypadek miał miejsce około godz. 7.55 na autostradzie A36 w kierunku Niemiec, koło Miluzy. Autokar przewrócił się na bok. Według mediów lokalnych, wiele osób jest zakleszczonych w środku pojazdu. W akcji ratunkowej bieze udział kilkanaście jednostek ratunkowych.
Według jednej z pasażerek, która skontaktowała się z TVN 24, przyczyną wypadku był najprawdopodobniej błąd kierowcy.
Jak mówi kobieta "najprawdopodobniej kierowca przegapił zjazd i w ostatniej chwili chciał skręcić, dlatego autokar się przewrócił na bok". Dodała również, że na miejscu trwa obecnie akcja wyciągania pasażerów z autokaru. Jest pogotowie ratunkowe, policja, helikoptery. Służby ratunkowe pojawiły się już po 3-7 minutach. Jej zdaniem około 20-25 osób zostało tylko lekko rannych.
Autokarem jechało około 50 osób, prawdopodobnie z Łodzi i Warszawy do Lyonu. Wiele osób wsiadło do niego w Słubicach. MSZ uruchomił dla rodzin i bliskich specjalną infolinię kryzysową: +22 5239448, +22 5239248