"Grupa Anonymous jest oficjalnie w stanie cyberwojny z rosyjskim rządem" - ogłosili kilka dni temu hakerzy na Twitterze. Od tamtej pory rzeczywiście zrobili wiele, by dezorganizować i kompromitować rosyjskie władze. Apel Anonymous do hakerów z całego świata o dołączanie do cyberataków na Rosję spotkał się z szerokim odzewem. Ukraińska grupa hakerów włamała się nawet do systemu kontroli pociągów białoruskich, by spowolnić przemieszczanie się rosyjskich wojsk. Masowe włamania raz po raz sprawiają, że nie działają strony rządowe czy reżimowe media. Potem są one przywracane. Zamiast oficjalnych wpisów hakerzy umieszczają tam muzykę ukraińską, kadry z wojny na Ukrainie lub po prostu piosenki pop. A teraz hakerzy z Anonymous mają przesłanie dla Władimira Putina. Jak dokładnie brzmiała? „Wiadomość do Władimira Putina: Niedługo poczujesz gniew wielu hakerów na całym świecie. Putler nadszedł twój czas. Światła, kamera, akcja!” – napisała grupa Anonymous. "Putler" to połączenie nazwisk Putina i Hitlera.
NIE PRZEGAP: Hakerzy jednoczą się przeciw Rosji! Anonymous atakują rosyjską armię
NIE PRZEGAP: Putin zabronił używania tego słowa. Blokuje strony internetowe!
Anonymous to ogólnoświatowa grupa aktywistów i hakerów nie mająca jednego wspólnego programu ani lidera, często występująca przeciwko łamaniu wolności obywatelskich. Ich hasła brzmią: "Jesteśmy Anonymous. Jesteśmy Legionem. Nie przebaczamy. Nie zapominamy. Spodziewajcie się na", "Obywatele nie powinni bać się swoich rządów. Rządy powinny bać się swoich obywateli". Osoby identyfikujące się z grupą Anonymous pokazują się w maskach Guya Fawkesa - Brytyjczyka, który w 1605 roku przeprowadził nieudany zamach na budynek brytyjskiego parlamentu.
NIE PRZEGAP: Rosyjski dyplomata PRZEPRASZA za wojnę na Ukrainie. Sensacja na szczycie ONZ
NIE PRZEGAP: OMYŁKOWO ogłosili zwycięstwo Rosji! Wpadka rządowych mediów Putina