Wśród manifestujących w parku na Brooklyn Heights pojawili się różni aktywiści, lokalni działacze i politycy ze stanowym senatorem Davidem Squadronem na czele. Z zaniepokojonymi sytuacją nowojorczykami stali rami w ramię – równie zmartwieni tym co się dzieje – znany aktor Ben Stiller oraz Adam „Ad-Rock” Horovitz, wieloletni przyjaciel zmarłego w 2012 roku artysty oraz członek słynnej grupy. Wszyscy zgodnie przyznali, że akty takiego wandalizmu są niedopuszczalne, podobnie jak wszelkie inne ataki motywowane nienawiści. Nie można ich tolerować a osoby, które wykorzystują obecną sytuację, by wylać swoją nienawiść powinny zostać ukarane. Wszyscy zgodzili się, że przemoc i nienawiść do niczego nie prowadzą i tylko tworzą więcej konfliktów. Ben Stiller przemawiając przypomniał, że Adam Yauch, którego imieniem nazwano park, gdzie pojawiły się swastyki, był osobą walczącą o równość każdego i zawsze głośno mówiącą i śpiewającą przeciwko nienawiści i przemocy.
Nowojorczycy apelują o zaprzestanie hate crime. Dość z nienawiścią!
2016-11-22
1:00
Miłość nie nienawiść! Rosnąca fala hate crime jaka przelewa się przez metropolię, napaści na tle różnych uprzedzeń i akty wandalizmu coraz bardziej niepokoją nowojorczyków. Po kolejnych swastykach jakie pojawiły się tym razem w brooklyńskim Adam Yauch Park nazwanym na część zmarłego muzyka Beastie Boys setki mieszkańców Nowego Jorku spotkały się tam na pokojowej manifestacji, by wezwać do zaprzestania aktów nienawiści.