- Dla wielu osób to pierwsza szansa od lat, aby móc sobie pozwolić na jakiekolwiek ubezpieczenie zdrowotne, dlatego nie czekały i zapisały się do wybranych przez siebie planów. Inni dokonali wstępnych formalności, ale jeszcze się zastanawiają nad ostatecznym wyborem ubezpieczyciela - mówi Bill Schwarz, rzecznik prasowy Wydziału Zdrowia. Dodaje również, że techniczne problemy ze stroną HealthCare.gov, o których mówi się od jakiegoś czasu, wbrew pozorom nie zniechęcają nowojorczyków.
A w sumie do tej pory w całych Stanach do ObamaCare zapisało się pół miliona osób.
Warto przypomnieć, że osoby, które obecnie nie posiadają ubezpieczenia zdrowotnego - a chciałyby je mieć od 1 stycznia 2014 roku - muszą je wykupić na giełdach ubezpieczeń (Health Marketplace) do połowy grudnia 2013 roku. Mają być one otwarte do końca marca, ale nie będzie gwarancji na to, że ubezpieczenie będzie działać już od stycznia. Po tej dacie nie będzie można na giełdach wykupić polisy na cały 2014 rok.
Osoby, które nie będą miały ubezpieczenia - od pracodawcy lub z ObamaCare - będą karane. Początkowo kara będzie wynosiła ok. 100 dolarów rocznie. Później ma zostać zwiększona i będzie stanowić od 1 do 2 proc. rocznych zarobków przed opodatkowaniem.