Senatorowie Kirsten Gillibrand i Charles Schumer argumentują, że walka ze skutkami chorób wywołanych wirusem Zika będą o wiele droższe aniżeli zapobieganie. Dlatego też lobbują na rzecz ustawy, która przewiduje na to 1.9 miliarda dolarów. – Przedstawiciele Departamentu Zdrowia uspokajają, że na razie nie ma potwierdzonych przypadków, aby wirus sam się rozprzestrzeniał na terenie Stanów jednak zauważają, że wkrótce wraz z ociepleniem nadlecą tu komary z wirusem Zika, a to już nie są żarty. Widmo epidemii jest bardzo realne. Powinniśmy być na to przygotowani zanim sezon się rozpocznie – przekonują wspólnie Gillibrand i Schumer. – Pieniądze federalne pozwolą na badania, na stworzenie szczepionek i działania prewencyjne – dodają. Z danych Departamentu Zdrowia wynika, że jak do tej pory ponad 1200 Amerykanów zaraziło się wirusem Zika, w tym ponad sto osób to nowojorczycy.
Nowojorscy politycy chcą federalnych pieniędzy na walkę z wirusem Zika
Z komarami i przenoszonymi przez nie wirusami nie ma żartów! Zwłaszcza z Zika, który w ostatnim czasie sieje postrach. Wraz ze zbliżającym się sezonem komarowym zagrożenie staje się coraz większe. Dwóch nowojorskich senatorów zaapelowało do swoich kolegów w Kongresie, aby przegłosowali ustawę, która przeznaczy federalne fundusze na walkę z Zika i powstrzyma rozprzestrzenianie się tego groźnego wirusa.