Nowojorski Dzień Matki z Danutą Wałęsą

- Konsulat po raz kolejny organizuje koncert poświęcony Janowi Pawłowi II, koncert, który w tym roku honoruje matki. Dlaczego?
- Wydarzenie, które nowojorski Konsulat Generalny organizuje po raz siódmy w katedrze św.Patryka, w tym roku będzie inne niż zwykle. Wybraliśmy nieprzypadkową datę - Dzień Matki, obchodzony w Stanach Zjednocznych 13 maja. Wielu imigrantów, ale też i my pracujący w konsulacie, w większości mamy matki w Polsce. Rozstanie i odległość są zawsze trudne do zniesienia. Tęsknimy za nimi, martwimy się, zwłaszcza, ze tak jak my one także się starzeją. Mamy w tej sprawie doskonałe rozeznanie. Bardzo często interesanci przychodzą do nas, po paszport "na jurto", bo mama zachorowała, albo jest w szpitalu, jest samotna i potrzebuje naszej opieki. Pewnie wielu z nas nie będzie miało możliwości spędzić tego dnia ze swoimi mamami. Dlatego doszłam do wniosku, że może spędzimy go uroczyście wszyscy razem tu, na Manhattanie, w towarzystwie dwóch wspaniałych matek: pani Danuty Wałęsy, która jest matką ośmiorga dzieci i młodej amerykańskiej aktorki, pani Dagmary Domińczyk, która jest mamą dwójki dzieci.

Jak pamiętamy Papież Jan Paweł II bardzo wcześnie stracił swoją matkę. Na pewno przez to jego dzieciństwo było trudniejsze, nie miał wiele czułości, którą dostaje się od mamy i choc miał bardzo troskliwego ojca, to przez całe życie tęsknił za mamą. Ta tęsknota, kiedy był już osobą duchowną, przeniosła się na osobę Matki Bożej, do której przywiazanie podkreślał tak czesto i modlil się do niej na Jasnej Gorze podczas pobytow w Polsce. Stąd właśnie powstało połączenie tych dwóch wielkich tematów, które zaproponował Konsulat na tegoroczna uroczystość w katedrze na Manhattanie. Mam nadzieje, że Polonia i Amerykanie polskiego pochodzenia przybędą do katedry ze swoimi mamami, ale także ze swoimi dziećmi, aby wspólnie obchodzić ten uroczysty dzień w podniosłym nastroju. Bardzo gorąco wszystkich zapraszam.



- A co zadecydowało o wyborze gości?
- Kiedy wydano książkę Danuty Wałęsy, przeczytałam ją w dwa wieczory i moja uwage zwróciła uwage czułość, z jaka pani Walesa pisze o Janie Pawle II. A był to związek niezwykły - wielkiego człowieka, papieża i skromnej, nieśmiałej kobiety, zony przywodcy Solidarnosci. Oni po prostu, po ludzku niezwykle się lubili i mieli do siebie bardzo serdeczny stosunek. Dlatego odeszliśmy od dotychczasowej tradycji czytania poezji papieskiej i poprosiliśmy pania Walese, aby czytała po polsku te fragmenty swojej książki, które mówią o jej spotkaniach z Janem Pawłem II. W moim przekonaniu nie ma lepszego miejsca, by słuchać tych fragmentów niż katedra, miejsce duchowej refleksji, gdzie jeden z ołtarzy w tej katolickiej swiatyni poświęcony jest Matce Boskiej Częstochowskiej. Pani Dagmara Domińczyk natomiast będzie czytała po angielsku fragmenty pism Jana Pawła II, które odnoszą się do kobiet i matek. Pani Dagmara - tu zdradzę pewną tajemnicę - poprosiła nas o zgode na przeczytanie dodatkowo swojego własnego wiersza, który napisała dla swojej mamy. Naturalnie przystaliśmy na to bez wahania. W programie będzie też duzo pięknej muzyki, będzie śpiewał znany Polonii chór "Aria" oraz znakomita sopranistka Jennifer Gleich, która niedawno otrzymała polski paszport, ponieważ jej dziadkowie pochodzili z Polsce.



- Idea docenienia matki jawi się ze wszech miar słuszną, ale czy konsulat planuje również koncert, w którym doceniona zostanie instytucja ojca, która w dzisiejszym społeczeństwie znajduje się niemal w zaniku?
- Rola ojca w rodzinie jest niezwykle ważna, wiemy jak wychowują się dzieci z rodzin niepełnych, w których nie ma taty, jaka to krzywda i rana dla dziecku, z którą wchodzą w dorosłe życie. Taka nieobecność drugiego rodzica często pozostawia niezaspokojoną tęsknotę za ojcem, którego nie było. Bywa, ze zmienia się ona w poszukiwanie ojca w różnych mistrzach, których się spotyka później na swojej drodze. Ojciec jest tak samo ważną postacią w życiu każdego człowieka jak matka... Warto wiec pomyśleć i o takim koncercie.