Meghan Markle zostanie twarzą Diora? Mogła zarobić miliony, nic z tego nie wyjdzie
To nie jest dobry czas dla Meghan Markle i księcia Harry'ego, a plotki o kryzysie w ich małżeństwie to tylko wierzchołek góry lodowej. Teraz na salonach aż huczy od sensacyjnych informacji o rozwiązaniu umowy, jaką w 2020 roku zawarli uciekinierzy z brytyjskiej rodziny królewskiej z internetowym gigantem Spotify. Warta 20 milionów dolarów umowa poszła do kosza, nieoficjalnie dlatego, że Meghan dostarczała za mało podcastów. Teraz pojawiły się również oskarżenia, zgodnie z którymi żona księcia tylko udawała, że przeprowadza wywiady. Meghan jeszcze się do tych doniesień nie odniosła. Po internecie krążyły także jeszcze inne plotki. Ktoś wygrzebał z archiwów film z 2015 roku, w którym widać Meghan Markle reklamującą perfumy. W świat poszła plotka, że księżna Sussexu szykuje się do podpisania wielomilionowej umowy reklamowej z domem mody Dior.
To tylko plotki, żadnej umowy z Diorem nie będzie! Miliony przeszły Meghan koło nosa
Według "Daily Mail" umowa taka mogłaby opiewać nawet na 15 milionów funtów. Na zainteresowanie książęcej pary Diorem wskazują ich niedawne stylizacje. Harry włożył garnitur tej marki na koronację króla Karola III, Meghan także ceni sobie te kreacje. Plotki jednak okazały się już tylko plotkami... Dior zaprzecza, jakoby miał podpisać umowę z Meghan i Harrym, przedstawiciele Meghan cytowani przez Telegraph - również. I tak Markle znowu będzie musiała obejść się smakiem i może jedynie pomarzyć o nowych milionach...