– Co zrobić z jedenastoma milionami nieudokumentowanych? Należy w końcu zacząć egzekwować przepisy prawa. I to nie nowe... te które już są zapisane... Moja recepta na problem... Róbmy to... Deportujmy i działajmy tak jak to robi administracja prezydenta Obamy, ale może z większą energią – mówił Trump na jednym z wieców w Ohio. Przy okazji podkreślił, że wiele z zarzucanych mu rewolucyjnych i kontrowersyjnych opinii na temat imigracji jest medialną manipulacją. – Nie mówię o niczym czego nie robili poprzedni prezydenci z Barackiem Obamą na czele. Ja chcę reformy, chcę porządku i bezpieczeństwa dla Amerykanów. Nie jestem żadnym pionierem czy tyranem... Każdy wie, że mamy problem. Trzeba mu zaradzić. Deportacje to jedno z rozwiązań, ale potrzebujemy czegoś bardziej kompleksowego, co zreformuje politykę i system imigracyjny tak, że będziemy bezpieczni ale jednocześnie wzbogacimy się o kapitał intelektualny i fizyczny – mówił Trump.
Po raz kolejny dodał, że nie ma miejsca w Ameryce dla nielegalnych imigrantów, którzy popełniają przestępstwa lub próbują perfidnie uciec od zbrodni popełnionych w ich krajach. Tych złych imigrantów nie chcemy i zostaną usunięci w pierwszej kolejności.
Nowy imigracyjny plan Donalda Trumpa: Deportować tak, jak Obama... tylko z większą energią
2016-08-24
2:00
Poglądy Donalda Trumpa na temat imigracji to prawdziwy roller coaster... Dzień po ogłoszeniu łagodzenia polityki wobec nieudokumentowanych, republikański kandydat stwierdził, że „nie zmienił zdania co do sposobu podejścia do rozwiązania problemu z nielegalnymi imigrantami”.