Jak podaje Business Insider, to i tak sporo mniej niż Jon Bon Jovi chciał początkowo. W 2012 roku, gdy mieszkanie pierwszy raz wystawiono do sprzedaży, cena wywoławcza wynosiła 42 mln. dolarów.
Co to za cudo? Apartament Bon Jovi'ego ma ogromny przeszklony salon z pięknym widokiem na cały Manhattan, a do tego 5 sypialni i 5.5 łazienki. Jest w pełni urządzony i umeblowany i to sprzętami najwyższej jakości, bo – jak podkreślają agenci nieruchomości – rockman ma dobry gust.
Nabywcą tego cacka jest Gerhard Andlinger australijsko-amerykański przedsiębiorca i inwestor.