– Lubią tu być, bo mają spokój – mówi Gabriel Willow, który prowadzi wycieczki po zatoce. Przez wiele lat nowojorskie wody były zbyt zanieczyszczone, by mogły się tu utrzymać foki. Ale po wprowadzeniu ostrzejszych przepisów ekologicznych woda zaczęła się oczyszczać i teraz jest w niej dość ryb i ostryg, by foki mogły tu przetrwać i rozmnażać się. Ich ulubione miejsce to sztuczna wysepka Swineburne w pobliżu Verrazano Bridge. Ale można je też zobaczyć z brzegow Manhattanu, czasem wpływają na Hudson River. Poprawiający się stan wód sprawia, że w Nowym Jorku można teraz zobaczyć inne zwierzęta, dawno tu nie widziane, jak kormorany, perkozy i co najmniej siedem gatunków kaczek. Przylatują tu z północy, by przezimować. – Dla tych arktycznych gatunków nasza zima jest ciepła – mówi Willow.
Nowy Jork. Foki wróciły pod Verrazano Bridge
2012-02-22
14:17
Wróciły do Nowego Jorku, bo woda jest znowu czysta. Zdanie ekologów zatoka osiągnęła teraz stan czystości sprzed stu lat. Foki, których nie było w nowojorskiej zatoce ani w Hudson River od lat można teraz obserwować pod Verrazano Bridge. Jest sporo chętnych na wyprawy łodziami w celu obserwowania fok.