O tej sprawie pisaliśmy już w "Super Expressie". Keeling Pilaro mieszka w Nowym Jorku, ale urodził się i wychował w Irlandii. Kiedy przeniósł się do Nowego Jorku chciał dalej grać w ulubiony hokej na trawie, ale nie było tu chłopięcej drużyny uprawiającej ten sport. Udało mu się dostać do drużyny dziewczęcej, ale niedawno okazało się, że jest zbyt dobry, by grać z dziewczynkami. Zdecydowano o jego usunięciu z drużyny, ale na to nie chce się zgodzić ani on, ani jego rodzina, która najęła już prawnika, aby odwołał się od decyzji. Prawnik próbuje pokazać, ze komisja dopuszczająca zawodników do gry powinna patrzeć na ich umiejętności a nie na siłę czy wzrost. A na to właśnie powołano się dyskwalifikując chłopca.
Nowy Jork: Laskarz za dobry dla laskarek
2012-05-08
14:00
Młody Irlandczyk, który od dziecka grał w hokej na trawie, został ostatecznie usunięty z dziewczęcej drużyny uprawiającej ten sport. Okazuje się, że jest za dobry, by grać przeciwko innym dziewczętom.