– Każdy festiwal był szczególny. Jednak najbardziej zapamiętałam ten pierwszy, podczas którego pokazywaliśmy filmy z Elżbietą Czyżewską. To były naprawdę niezapomniane chwile. Na tym festiwalu Elżbieta Czyżewska otrzymała Gloria Artis - order „Zasłużony Kulturze”, który był dla niej bardzo cenny i ważny... Wspominam to z wielkim sentymentem, zwłaszcza teraz, kiedy Elżbiety nie ma już z nami. Ona była na każdym festiwalu, podtrzymywała mnie na duchu, gdy bywało trudno!
Głęboko w pamięci organizatorce utkwił też festiwal z 2010 roku, na który zaproszono Janusza Morgernsterna i zorganizowano przegląd jego twórczości filmowej. Również ubiegłoroczny festiwal był nietypowy. Podczas IX edycji The New York Polish Film Festival pokazano w Museum of Moving Image świeżo „odrestaurowaną” „Ziemię obiecaną” Andrzeja Wajdy - film, który przez 37 lat nie był pokazywany w Nowym Jorku!
Tegoroczny festiwal także rozpocznie film w reżyserii Wajdy: „Wałęsa. Człowiek z nadziei”...