Nowy Jork na progu epidemii!

Sal

2013-01-14 3:00

To już oficjalne! Nowy Jork stoi na skraju epidemii grypy! Niepokojąco duża liczba przypadków zachorowań - sięgająca już blisko 20 tysięcy - spowodowała, że gubernator Andrew Cuomo (56 l.) ogłosił stan alarmowy. W sobotę po południu wydał rozporządzenie, które daje szerszy dostęp do szczepionek.

Najnowsze z działu

Śpi na kasie

Poszedł tylko po chleb, został milionerem. "Gwiazdy tak się ułożyły"

Co się dzieje?

Pilny apel! "Każdy powinien zgromadzić zapasy, które pozwolą mu przetrwać trzy dni"

Co za tragedia

Zostawili dziecko samo z psem. Rzucił się na dziewczynkę i zagryzł ją na śmierć

Ogromna strata!

Nie żyje prawdziwa legenda! "Współtworzył historię światowej muzyki"

Przerażające!

Dramat w trakcie mszy. Piorun uderzył w kościół, 14 osób nie żyje. Większość to dzieci

Zgodnie z nim farmaceuci będą mogli dawać szczepionki dzieciom od sześciu miesięcy do 18 lat. Tym samym dekret zawiesił zapis prawny stwierdzający, że farmaceuci mogą szczepić tylko osoby dorosłe (powyżej 18 lat).

- Mamy do czynienia z najgorszym sezonem grypowym od co najmniej 2009 roku. Przypadki zachorowań są wszędzie, w 57 hrabstwach stanu, ale metropolia, z uwagi na liczbę osób tu mieszkających, jest zagrożona najbardziej - mówił w sobotę gubernator Cuomo. - Dlatego też wydałem rozporządzenie, które ułatwia dostęp do szczepionek przeciwko grypie każdemu.

- Wirus grypy bardzo łatwo przenosi się na innych. Dlatego osoby chore powinny zostać w domu. Mówimy o wirusie, który na przestrzeni lat zabił miliony ludzi - przestrzegał Cuomo.

A dane rzeczywiście szokują. Tylko w ubiegłym tygodniu liczba zachorowań wzrosła o 55 proc. Jak podaje stanowy Wydział Zdrowia, są już ofiary śmiertelne - w tym 10 osób starszych i dwójka dzieci.

Jak szukać pomocy

flushot.healthmap.org

1-800-522-5006

http://www.doh.gov