Nowy Jork w gotowości po nalotach

MOD

2018-04-15 2:15

Władze Nowego Jorku wolą dmuchać na zimne. W weekend na ulicach metropolii pojawili się dodatkowi, dobrze uzbrojeni policjanci. To pokłosie nalotów na syryjskie cele, przeprowadzonych przez USA, Francję i Wielką Brytanię.

Najnowsze z działu

Wojna na Ukrainie

Putin ma tajemniczą broń? "Wróg nic o tym nie wie"

Rodzina królewska

To królowa naprawdę myślała o Meghan Markle! Tajne śledztwo na Wyspach

Nazwałbyś tak pupila?

Te imiona dla psów są najmodniejsze! Będziesz zaskoczony

Szok na salonach

Dziewczyna Bonda romansuje z synem żony następcy Castro! Nie uwierzysz

Jest wideo!

Obudził się tuż przed kremacją! "Ta sytuacja była cudem"

NYPD błyskawicznie zareagowało na komunikat prezydenta Donalda Trumpa (72 l.) o przeprowadzonej z sukcesem akcji w Syrii. Zaledwie kilka godzin później na ulicach pojawili się antyterroryści, którzy wzmacniają ochronę newralgicznych miejsc w NYC, m.in. głównych węzłów przesiadkowych.

Policja zapewnia jednak, że nie ma powodów do obaw. – Nie ma żadnego realnego zagrożenia dla Nowego Jorku – zapewnił w komunikacie rzecznik policji Philip Walzak. Jak dodał, dodatkowe siły rozmieszczone zostały na wszelki wypadek.

Policjanci apelują jednocześnie do mieszkańców, by widząc coś podejrzanego, niezwłocznie powiadomili służby pod numerem 1888NYCSAFE.

NYPD nie informuje, jak długo uzbrojeni po zęby funkcjonariusze będą patrolować miasto.