Nowy Jork zwiększa ochronę

Prezydent Donald Trump (71 l.) ostro potępił atak i zapewnił, że USA uczynią wszystko, by pomóc Hiszpanii.Uzbrojeni policjanci pojawili w strategicznych punktach metropolii, jak dworce Grand Central czy Penn Station, ale też Times Square, gdzie ciągle przebywa policja, ale w takich przypadkach oddelegowuje się dodatkowe siły. Szefowie NYPD zapewniają, że wszystkie te działania są prewencyjne i nie ma żadnych informacji o planach zamachu na Nowy Jork. Burmistrz i gubernator Nowego Jorku wysłali kondolencje do władz Hiszpanii. Prezydent Trump ostro potępił atak i zaoferował pomoc. To samo zrobił sekretarz stanu Rex Tillerson. Podczas konferencji prasowej powiedział, że USA gotowe są wesprzeć hiszpańskie władze w śledztwie w sprawie czwartkowego zamachu w Barcelonie. Dodał, że "terroryści na całym świecie powinni wiedzieć, że Stany Zjednoczone i ich sojusznicy zdecydowani są wytropić ich i wymierzyć im sprawiedliwość".Rzeczniczka Departamentu Stanu USA Heather Nauert poinformowała, że resort bada okoliczności ataku. Napisała na Twitterze, że jej resort wzywa obywateli USA przebywających w Barcelonie, by "trzymali się z dala od okolicy (w której doszło do ataku) i informowali rodziny oraz przyjaciół o miejscu swego pobytu".Pierwsza dama Ameryki Melania Trump napisała na Twitterze, że "myślami i modlitwą" jest z mieszkańcami Barcelony.