Nowy pomysł w Illinois: Prawo jazdy dla nielegalnych

2012-11-22 3:00

Gubernator stanu Illinois Pat Quinn, przewodniczący senatu stanowego John Cullerton oraz burmistrz Chicago Rahm Emanuel są zgodni: prawo jazdy nie powinno być przywilejem tylko dla tych, którzy są w stanie legalnie, a dostępne dla wszystkich bez względu na status.

Byłaby to duża zmiana dla licznych imigrantów zamieszkujących ten stan. Skończyłyby się też wycieczki Polaków z Chicago do Nowego Meksyku po prawa jazdy, bo w tym stanie ciągle można je dostać bez numeru Social Security.

Władze Illinois są coraz bliższe decyzji, by nie pytać o status imigracyjny przy wydawaniu tego tak istotnego dokumentu, który rozwiązuje wiele problemów. Cullerton, przewodniczący demokratycznej większości w senacie zapowiedział już, że zaproponuje odpowiednią ustawę. Gubernator Quinn, także demokrata, podpisze ją zaś jak tylko znajdzie się na jego biurku.

Illinois może niedługo stać się największym stanem, w którym status imigracyjny nie będzie ważny przy ubieganiu się o stanowe ID.

- Jestem zdecydowanie za tym, by prawo jazdy przysługiwało wszystkim mieszkańcom Chicago bez względu na ich status - mówi burmistrz Chicago Rahm Emanuel.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki