Wieczorem we wtorek, 21 stycznia w Tel Awiwie napastnik zaatakował nożem cztery osoby. Wszyscy poszkodowani to mężczyźni, na szczęście ich życiu nic nie zagraża. Doznali jedynie lekkich lub umiarkowanych obrażeń. Sprawca został zastrzelony na miejscu przez cywila. Do dramatycznego zdarzenia doszło w zatłoczonej okolicy. Jest to popularne miejsce spotkań towarzyskich, w pobliżu znajduje się wiele restauracji i kawiarni.
Przy napastniku znaleziono dokumenty świadczące o tym, że był 29-letnim Marokańczykiem posiadającym prawo stałego pobytu w USA, który przybył w sobotę do Izraela w celach turystycznych - podaje PAP za dziennikarzami publicznej stacji Kan. Atak został zakwalifikowany przez policję jako zamach terrorystyczny.
Mnożą się ataki nożowników w Izraelu
W sobotę w centrum Tel Awiwie doszło do innego ataku nożownika, w którym poważnie ranny został 28-letni mężczyzna. Sprawcą był Palestyńczyk. Został zastrzelony na miejscu ataku przez cywilnego przechodnia. W grudniu w ataku nożownika w położonym na północ od Tel Awiwu mieście Herclija zginęła 83-letnia kobieta. Palestyński napastnik został postrzelony przez ochroniarza pobliskiej poczty.