– Nowy Jork zawsze był miastem dumnym ze swoich mieszkańców pochodzących z różnych stron świata, którzy swoją kulturą tradycjami ciężką pracą uczynili to miejsce pięknym. Obiecuję, że będę bronił wszystkich mieszkańców, będę „odtrutką” na działania prezydenta Trumpa, będę szanować i bronić każdego dobrego nowojorczyka, który kocha to miasto tak samo jak ja. Szereg zaplanowanych działań, inwestycji i agend sprawi, że Nowy Jork będzie najbardziej sprawiedliwą metropolią w całej Ameryce – mówił Bill de Blasio w czasie trwającego 70 minut orędzia, jakie – częściowo po hiszpańsku – wygłosił we wtorek wieczorem w Kings Theatre na Brooklynie. Jeżeli chodzi o pomysły, na kolejną kadencję to w pakiecie znalazły się m.in. wyższe opodatkowanie najbogatszych nowojorczyków, zwiększenie dostępu do przedszkoli w ramach programu Pre-K for All, łatwiejszy i tańszy dostęp do opieki psychicznej, mobilizacja i rejestracja do głosowania, kolejne tanie mieszkania w ramach Affordable Housing oraz kontrola sytuacji w miejskich osiedlach.
NYC będzie najbardziej sprawiedliwym miastem
Nowy Jork będzie najbardziej sprawiedliwą metropolią w całej Ameryce, dbającą o mieszkańców i szanującą oraz broniącą ich praw, bez względu na pochodzenie, status społeczny czy imigracyjny. To jedna z głównych deklaracji Billa de Blasio (56 l.) złożonych w czasie dorocznego orędzia o stanie miasta - State of the City.