Według ekspertów, zabójca, który kilkakrotnie zgwałcił i udusił Karinę w Spring Creek Park, gdzie wybrała się biegać, jest ciągle na wolności. Nie ma możliwości, że został zatrzymany za jakieś inne przestępstwo, a tego nie udało mu się udowodnić z uwagi na to, że nie ma jak porównać jego materiału DNA pobranego na miejscu zbrodni.
Z opracowanego profilu wynika, że morderca to osoba, która często przebywała w parku, z najróżniejszych powodów: rekreacja, narkotyki, alkohol albo by tam nocować. – To ktoś, kto doskonale znał ten park. Bywał tam od dni, tygodni, miesięcy zanim doszło do morderstwa. Dla wielu osób odwiedzających ten park był „znajomą twarzą” – sprecyzowano w profilu psychologicznym. Zaraz po zabójstwie przestał, z dnia na dzień, pokazywać się w parku. Mógł zacząć pojawiać się w innym parku, w innej dzielnicy. Znajomym mógł powiedzieć, że przestał chodzić do tego właśnie parku, bo się boi po tym, co tam się stało. Jest wielce prawdopodobne, że zmienił miejsce zamieszkania. Eksperci twierdzą, że musiał być widziany krótko po zabójstwie z licznymi ranami i podrapaniami na ciele, jaki zadała mu broniąca się Karina. Pytany przez ludzi mógł im opowiadać różne historie na temat źródeł tych zadrapań: że uległ wypadkowi, że bił się... Zabójca zmienił najprawdopodobniej wygląd zewnętrzny i poziom spożywanego alkoholu czy narkotyków. Cały czas też pilnie śledzi media i doniesienia w swpkej sprawie i postępu w śledztwie.
NYPD ma profil psychologiczny zabójca 30-latki z Queensu. Morderca Kariny śledzi doniesienia w swojej sprawie
2016-12-15
1:00
Ponad cztery miesiące od brutalnego zabójstwa 30-letniej Kariny Vetrano z Howard Beach, biegli specjaliści policyjni stworzyli profil psychologiczny mordercy. Mają nadzieję, że to pomoże w jego ujęciu.