O rety! Gregg Schwack z New Jersey mógł stracić wzrok po zwykłych zakupach w CVS. Wybielacz zamiast kropli do oczu

2014-05-21 2:00

Mieszkaniec New Jersey przeżył prawdziwy szok po tym, jak zakroplił sobie do oczu specyfik, który miał łagodzić podrażnienia. Dosłownie po kilku sekundach mężczyzna poczuł straszliwe pieczenie, a na jego spojówkach zaczęły się robić czerwone pęcherze!

– Już przy zakraplaniu czułem zapach wybielacza... Jednak nigdy nie sądziłem, że w kroplach, które są sprzedawane w CVS pharmacy, może się znaleźć tego typu składnik – skarży się Gregg Schwack.

Przerażony efektem, jaki wywołały krople do oczu, mężczyzna udał się do okulisty. Ten bez wątpliwości stwierdził, że objawy, z jakimi przyszedł pacjent, to skutek działania żrącego środka znajdującego się w butelce z kroplami.

– Mój pacjent był w wielkim niebezpieczeństwie, z jego oczu ciągle płynęły łzy. Miał poparzone spojówki. To, co stało się z jego oczami można porównać do poparzenia drugiego albo trzeciego stopnia na ciele – powiedział Rosemarie Arnold, okulista, do którego zgłosił się poszkodowany.
Schwack jest zatrudniony na stanowisku kucharza; obrażenia spojówek uniemożliwiają mu wykonywanie zawodu. – Nie mogę stać w pobliżu gotujących się potraw, ponieważ para podrażnia mi oczy – opowiada mężczyzna. Dlatego Schwack postanowił pozwać CVS...

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki