Piloci Boeinga 737 z 200 pasażerami na pokładzie zasnęli podczas lotu. Przegapili lotnisko, na którym mieli wylądować
Mało brakowało, a doszłoby do katastrofy lotniczej! W afrykańskim państwie doszło do wyjątkowo szokującego, chociaż w pewnym sensie także zabawnego incydentu. Tuż przed lądowaniem Boeinga 737 pełnego pasażerów kontrolerzy lotów długo bezskutecznie usiłowali skontaktować się z załogą samolotu linii Ethiopian Airlines, który miał wylądować na lotnisku w Addis Abebie. Miał wylądować, ale po prostu leciał dalej, a załoga tajemniczo milczała. Porwanie, zamach? Sytuacja wydawała się krytyczna! Nikt z pasażerami włącznie nie domyślał się, co tak naprawdę działo się w kabinie pilotów Boeinga 737. Rozwiązanie zagadki zaskoczyło wszystkich.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Pomidorowa grypa atakuje małe dzieci! Powodem wirus, który roznoszą komary? Podano objawy
PRZECZYTAJ TAKŻE: Dzieci skatowały kobietę w biały dzień! Najmłodsze ma 11 lat. WIDEO
Obaj piloci zasnęli pod koniec krótkiego lotu. Byli przemęczeni?
Jak się okazało, obaj piloci… zasnęli. Boeing 737, który mieści około dwustu pasażerów, był wtedy na wysokości 11 tysięcy metrów. Na szczęście piloci obudzili się, zanim doszło do tragedii i zawrócili na „przegapiony przystanek”. Zostali zawieszeni w czynnościach służbowych, a linie Ethiopian Airlines wyjaśniają ten incydent. Śledztwo ma wykazać, dlaczego dwóch mężczyzn zasnęło naraz po zaledwie niespełna dwugodzinnym losie.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Putin niebawem zniknie? "Wytłumaczą to pandemią. Nie ma dobrych opcji"
PRZECZYTAJ TAKŻE: Rosja wkrótce podda się w wojnie na Ukrainie? Ludzie Putina rozważają już kapitulację w jego obecności