Barack Obama zaprosił Johna McCaina do swojej siedziby w Chicago. Ich spotkanie poprzedziło krótkie oświadczenie prezydenta-elekta.
- Spodziewam się dobrej rozmowy o tym jak możemy współpracować. Chcę też podziękować senatorowi McCainowi za jego dotychczasową znakomitą służbę dla kraju – stwierdził Obama.
Po trwającym godzinę spotkaniu ani Obama, ani McCain nie wypowiadali się dla mediów. Jednak we wspólnym komunikacie zadeklarowali współpracę w rozwiązywaniu problemów USA - przede wszystkim w kwestii kryzysu finansowego, polityki energetycznej i bezpieczeństwa narodowego.
Większość Amerykanów komentuje to spotkanie jako „symboliczne”, eksperci uważają jednak, że może było ono ważniejsze niż większość się tego spodziewa. Może być zapowiedzią dłuższej współpracy Republikanów i Demokratów.