Żona Michelle (47 l.) i dzieci Obamy są pilnie chronione. Dlatego najłatwiejszym celem dla terrorystów wydaje się mieszkająca w Kenii babcia prezydenta, Sarah Obama (89 l.). Starsza pani nie rusza się z małej wioski Kolego leżącej na zachodzie kraju. Miejscowe władze w obawie o jej życie zaostrzyły środki bezpieczeństwa.
Dostępu do domu Sarah strzegą rośli policjanci, a każdy, kto chce ją odwiedzić, musi się najpierw zgłosić do komisariatu i poddać kontroli u komendanta policji. Sarah nie jest rodzoną babką Obamy (to trzecia żona dziadka Baracka Obamy), ale jej śmierć byłaby strasznym ciosem dla prezydenta, bo traktuje Afrykankę jak najbliższą rodzinę.