Tego nikt się nie spodziewał. Kiedy Barack Obama witał się w Dublinie w wiwatującym na jego cześć tłumem Irlandczyków nagle stało się coś nieoczekiwanego. Prezydent USA zatrzymał się przez chwilę przy jednej z kobiet, która właśnie rozmawiała przez telefon komórkowy. Polityk wziął od niej aparat i bardzo swobodnie, z uśmiechem na ustach zaczął rozmawiać z tajemniczym rozmówcą.
WPADKI prezydenta Baracka Obamy na bankiecie u królowej Elżbiety II
Nagranie odprężonego, radosnego Obamy szybko stało się hitem internetu. Chociaż nie wiadomo dokładnie co przywódca USA powiedział, to spostrzegawczy internuaci wyczytali z jego ruchu warg "What's up" - z ang. "Co tam?" lub "Co słychać?".
ZOBACZ jak Barack Obama rozmawia z nieznajomym przez telefon >>>