Zdaniem Obamy, jedynie szybka akcja może zapobiec pogłębianiu się kryzysu.
- Jeśli nie podejmiemy błyskawicznych, odważnych działań w skali całego kraju, miliony ludzi mogą stracić pracę w przyszłym roku - powiedział Obama w wystąpieniu radiowym. W ramach antykryzysowego programu do 2011 roku ma powstać 2,5 mln nowych miejsc pracy.
Niestety, Obama nie podał żadnych liczb. Zaznaczył tylko, że plan będzie "wystarczający, by sprostać wyzwaniom, przed jakimi stanie Ameryka". Jeszcze w czasie kampanii zapowiadał utworzenie funduszu antykryzysowego w wysokości 175 mld dolarów, jednak zdaniem ekspertów suma ta może okazać się znacznie wyższa.
Z danych amerykańskiego resortu pracy wynika, że liczba Amerykanów pobierających zasiłek jest obecnie najwyższa od 16 lat (6,5 proc. bezrobotnych w październiku) i do 2009 roku może wzrosnąć do 7,6 proc.