Już w marcu z okazji z irańskiego święta Noruz Obama zwrócił się do władz Iranu z propozycją nowego początku w stosunkach pomiędzy oboma krajami. Odzew był niewielki, ale prezydent USA nie poczuł się urażony i idzie jeszcze dalej - zamierza zaprosić irańskie władze do USA na obchody Dnia Niepodległości.
To byłoby pierwsze takie zaproszenie od 30 lat. Jak przypomina "New York Times", od czasu zajęcia amerykańskiej ambasady w 1979 roku USA nie utrzymują stosunków z Iranem, a irańscy dyplomaci nie byli zapraszani na amerykańskie uroczystości.
Jednak czy zaproszenie na Dzień Niepodległości to dobry pomysł? Jak pisze "New York Times", na imprezach 4 lipca nie brakuje czerwono-biało-niebieskich chorągiewek i wstążek oraz... hot dogów. Oby Irańczycy nie odebrali tego jako prowokację.