36-latek odcinał znajomemu głowę żywcem w sklepie spożywczym! Krwawy horror trwał kilka minut
Ten krwawy horror mógł spotkać każdego. 36-latek pod wpływem halucynacji rzucił się na mężczyznę w sklepie i próbował odciąć mu głowę. Do tego koszmaru doszło na Florydzie w hrabstwie Lee. Do jednego ze sklepów spożywczych weszło dwóch mężczyzn. Jak ujawniły potem policyjne przesłuchania, panowie przyszli razem. Byli to Edmund Clarke (36 l.) i syn starszego, schorowanego mężczyzny, którym Clarke się opiekował od 10 lat. Clarke poprosił o kupno czegoś do jedzenia. Jak pokazało nagranie z monitoringu, początkowo nic nie zapowiadało tragedii. Panowie nie wydawali się pokłóceni, spokojnie wybierali towary. Zupełnie nieoczekiwanie Clarke sięgnął po nożyczki i rzucił się na swojego towarzysza! Następnie chwycił znalezione w sklepie noże i próbował odciąć ofierze głowę żywcem. Został powstrzymany przez policję po paru minutach, tyle bowiem zajęło funkcjonariuszom dotarcie na miejsce zdarzenia.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Zaatakowała ją małpa, 20-latka spadła z dachu! Potem nadziała się na pręt. Mocne zdjęcia
PRZECZYTAJ TAKŻE: Krokodyl rzucił się na opiekuna podczas przedstawienia dla dzieci! Wszystko się nagrało. WIDEO
Przerażające nagranie monitoringu pokazało moment, w którym szaleniec chwyta za nożyczki. Ofiara została przewieziona do szpitala z poważnymi obrażeniami, ale żywa - dzięki szybkiej interwencji mundurowych. Edmund Clarke trafił za kratki. Jak wynika z zeznań świadków, tuż przed atakiem zachowywał się tak, jakby doświadczał jakichś halucynacji. Wydawało mu się, że toczy walkę z niewidocznym dla innych wrogiem. Być może mężczyzna był pod wpływem środków odurzających lub cierpiał na jakieś zaburzenia psychiczne. To wyjaśni śledztwo.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Żonaty piosenkarz nazwał dziecko imieniem kochanki?! Piękność ujawnia wszystko
PRZECZYTAJ TAKŻE: Szalał z siekierą w McDonald's! Powodem nieudany podryw. WIDEO