„Obiekty kultury”, to teatry, klub, biblioteki, domy kultury, szkoły, filharmonie itd. zlokalizowane na terenie 152 gmin – wyjaśniał pierwszy wiceminister kultury i polityki informacyjnej Rostysław Karandejew podczas briefingu w Centrum Medialnym Ukraina-Ukrinform. 72 proc. tych strat odnotowano w regonie donieckim, 37 proc. – w obwodzie Mikołajewskim, 27 proc. – w charkowskim – 26 proc. w kijowskim. Już na początku „specjalnej operacji wojskowej” Rosjanie zbombardowali charkowski Sobór Zaśnięcia Matki Bożej. Zastanawiano się już wtedy, czy Rosjanie – wzorem Niemców – nie będą świadomie niszczyli zabytki kultury. Wówczas w rozmowie z „SE” Dorota Janiszewska-Jakubiak, dyrektor Narodowego Instytutu Polskiego Dziedzictwa Kulturowego za Granicą „Polonika”, powiedziała: – Gdy obserwuję to, co dzieje się na froncie i w jaki sposób postępuje armia rosyjska, to nie byłabym zaskoczona, gdyby sięgnęła po takie terrorystyczne metody... Czas pokazał, że – niestety – była to trafna prognoza. Ministerstwo Kultury i Polityki Informacyjnej odnotowało dotychczas 464 przypadki „rosyjskich zbrodni wojennych na ukraińskim dziedzictwie kulturowym”. – Ważne jest dla nas zachowanie naszego dziedzictwa. Dlatego staramy się od razu naprawiać obiekty kultury, które zostały zniszczone przez ostrzał, gdzie tylko jest to możliwe – mówił ukraiński minister kultury.
Ukraińska kultura ponosi ciężkie straty nie tylko wskutek zniszczenia nieruchomości. Agresor w maju, jak poinformowała Prokuratura Generalna Ukrainy, najzwyczajniej kradnie (w swym mniemaniu uważa to za „zdobycze wojenne”). Chodzi m.in. o kradzież z Muzeum Krajoznawczego w Melitopolu, w obwodzie zaporoskim legendarnego skarbu, złota Scytów; kolekcji artefaktów sztuki złotniczej pochodzącej z IV w. p.n.e. Na Ukrainie jest ok. 2 tys. muzeów. Co się stało z najcenniejszymi zbiorami placówek, które znalazły się na terenach zajętych przez Rosję, tego nie wiadomo. Wiadomo natomiast, ilu przestępstw ogółem dopuścili się – według Prokuratury Generalnej Ukrainy – agresorzy. Zarejestrowano 28 231 przestępstw agresji i zbrodni wojennych, z czego: 27 143 – dotyczy naruszenia praw i obyczajów wojennych, 73 – planowania, przygotowania lub wszczęcia i prowadzenia wojny agresywnej, 28 – propagandy wojennej, 987 – innych. Prokuratura Generalna podała w swoim kanale informacyjnym na Telegramie, że funkcjonariusze organów ścigania zarejestrowali dotychczas 13 181 przestępstw przeciwko bezpieczeństwu narodowemu, w tym m.in. 9099 – dotyczących naruszenia integralności terytorialnej Ukrainy i 1571 – dotyczących zdrady stanu. Ukraina ma problem ze służbami specjalnymi W ostatnich tygodniach namierzono w szeregach Służby Bezpieczeństwa Ukrainy wielu... rosyjskich agentów lub kolaborujących z okupantem. Z drugiej strony od początku wojny służby zneutralizowały ponad 1,6 tys. obywateli ukraińskich współpracujących z Rosjanami i ponad 100 rosyjskich grup dywersyjnych. Liczby te mogą być zaniżone, bo służby – jak to jest w ich zwyczaju – nie zawsze chwalą się swymi sukcesami. Porażkami również.