Wielka Brytania. Zaatakował dwie kobiety na stacji metra
Brytyjskie media rozpisują się o przerażającym ataku na tle seksualnym, jakiego niezidentyfikowany na razie mężczyzna miał się dopuścić na stacji metra Leicester w Wielkiej Brytanii. Jak podaje "The Sun", "wiadomo, że mężczyzna zaatakował ofiary w hali biletowej". Brytyjskie służby od listopada, czyli od czasu tych koszmarnych wydarzeń, nie ujęły jeszcze sprawcy. Teraz opublikowały nagrania z monitoringu i pokazały osobę, która ich zdaniem "może posiadać informacje" mogące pomóc w śledztwie.
Policja w Wielkiej Brytanii prowadzi obławę. Pokazali nagrania
Rzecznik British Transport Police powiedział w czwartek, 2 stycznia: "Funkcjonariusze prowadzący dochodzenie w sprawie incydentu napaści seksualnej na stacji metra Leicester Square opublikowali dziś te zdjęcia. Tuż przed godziną 19 w sobotę, 23 listopada, mężczyzna dopuścił się kilkukrotnego ataku seksualnego na dwie kobiety w hali biletowej. Funkcjonariusze uważają, że mężczyzna widoczny na zdjęciach może posiadać informacje, które pomogą w śledztwie".
Dodał, że każdy, "kto go rozpoznaje, proszony jest o kontakt z BTP poprzez wysłanie SMS-a pod numer 61016 lub zadzwonienie pod numer 0800 40 50 40, podając numer referencyjny 37 z 27 listopada. Alternatywnie można skontaktować się anonimowo pod numerem 0800 555 111". Policja na razie nie podaje szczegółów zdarzenia.