Obraźliwy znak zniknie z Greenpointu

2012-05-26 1:12

Ten znak jeszcze w piątek rano stał przy Skwerze ks. Popiełuszki na Greenpoincie.

Jak wynika z naszych informacji miał on być zdjęty w piątek po południu lub w przyszłym tygodniu, ponieważ postawiono go bez zgody zarządców parku. Zastosowany na nim język wskazuje, że napisała go osoba nie znająca polskiego. Tłumaczenie najprawdopodobniej wykonano przy pomocy internetowego translatora. Fakt, że jest na nim jedynie język polski wskazuje, że autor znaku uważa, iż tylko nasza nacja nie potrafi zachowywać się godnie w miejscach publicznych.

Pomysł ustawienia znaku jednak bardzo nam się podoba - być może na Greenpoincie powinno stanąć więcej takich znaków, ale chyba lepiej byłoby, gdyby były to ładne tablice we wszystkich językach używanych w naszej dzielnicy: po polsku, hiszpańsku, ale też po angielsku

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają