Czy wśród uchodźców są terroryści, którzy wykorzystując zamieszanie, przedostają się do Europy i planują krwawe zamachy? Odkąd zaczął się europejski kryzys migracyjny, to pytanie od czasu do czasu było nieśmiało zadawane. Trudno przecież, by Państwo Islamskie nie wykorzystało takiej okazji na przemycenie swoich ludzi na znienawidzony Zachód. Niestety, wiele obecnie wskazuje, że przynajmniej jeden z paryskich zamachowców przybył do Francji właśnie udając wojennego uchodźcę.
ZOBACZ TEŻ: Generał Roman Polko ostrzega: wśród uchodźców mogą być terroryści
Przy Ahmedzie Almuhamedzie (25 l.), który wysadził się w Balaclan, znaleziono paszport i na jego podstawie odtworzono drogę mężczyzny z Syrii do Paryża. Jeśli tylko dokument nie został podrobiony – a tezę taką głosi zwłaszcza wywiad niemiecki – to Almuhamed przez Turcję przedostał się na małej łodzi z innymi uchodźcami do Grecji, a stamtąd do Serbii, gdzie przebywał w ośrodku dla imigrantów w Presevo.