Odnalazła się 13 dni po własnym pogrzebie

Sharolyn Jackson zaginęła kilka miesięcy temu. Zrozpaczona rodzina szukała jej wszędzie, z nadzieją że żyje i nic jej nie jest. W końcu nadeszła tragiczna wiadomość. Policja znalazła ciało pasujące do opisu zaginionej. Zwłoki zidentyfikował syn Sharolyn. Kobietę pochowano i rodzina podzieliła się majątkiem po zmarłej.

>>> Prezydent sypia przy grobie poprzednika

Nie minęły dwa tygodnie od pogrzebu, a do Jacksonów zadzwonili lekarze ze szpitala psychiatrycznego w Filadelfii z wiadomością, że zaginiona 50-latka jest u nich na oddziale.

Kobieta wróciła już do domu, czuje się dobrze. Ale policja musi teraz rozwikłać zagadkę pogrzebanego ciała. Żeby dowiedzieć się, kto został pochowany jako Sharolyn potrzebna będzie ekshumacja.