FDNY podaje, że dyspozytor przyjął wezwanie do akcji około drugiej nad ranem w poniedziałek. Straż wezwali zaniepokojeni sąsiedzi, którzy zauważyli i poczuli wydobywający się na korytarz dym. Palił się apartament na 15. piętrze w bloku przy 7-11 Seagirt Avenue w Far Rockaway na Queensie. Po wkroczeniu do środka strażacy zaczęli walczyć z szalejącymi w wewnątrz płomieniami. W czasie akcji gaśniczej w jednym z pomieszczeń zauważono nieprzytomną kobietę. Po wyniesieniu na korytarz okazało się, że już nie żyje. Zmarła na skutek zatrucia się dymem. Walka z żywiołem zajęła strażakom kilka godzin. Jak na razie nieznane są przyczyny wybuchu pożaru. Ustalają to inspektorzy FDNY. Poniedziałkowy pożar jest kolejnym śmiertelnym, które miały miejsce w ostatnim czasie, z którymi musieli walczyć strażacy. W jednym z tragiczniejszych zginęła matka z dwójką dzieci.
Ogień zabił 71-latkę
2018-06-19
0:04
Kilkunastu strażaków walczyło w poniedziałek nad ranem z pożarem, który wybuchł w apartamencie w bloku na Queensie. Ogień zabił mieszkającą tam 71-letnią lokatorkę.