To w tym miejscu w Minneapolis, na skrzyżowaniu 38 Ulicy i Alei Chicago w maju zeszłego roku zginął George Floyd. Zapłacił w sklepie za papierosy fałszywym bankotem 20-dolarowym, a gdy sprzedawca to zauważył, Floyd nie chciał oddać papierosów. Została wezwana policja, a że mężczyzna początkowo stawiał opór, został zakuty w kajdanki i obezwładniony. Jednak interwencja zakończyła się tragicznie. Policjant Derek Chauvin przyciskał kolanem szyję zatrzymanego, aż ten się udusił. We wtorek został uznany winnym zabójstwa i grozi mu 75 lat więzienia. Śmierć czarnoskórego Floyda wywołała falę dyskusji o rasizmie, który nadal pokutuje w amerykańskim społeczeństwie, ale stała się też pretekstem do wzniecania zamieszek i demolowania miast. A to, co teraz urządzono w miejscu tragedii, przez część Amerykanów również uważane jest za szkodliwą, a nawet oburzającą przesadę. Niektórzy mówią o rasizmie, tyle że wobec białych. O co chodzi? Miejsce śmierci Floyda zostało odizolowane od reszty miasta i objęte... kultem. Wiszą tam napisy, których autorzy określają miejsce jako "świętą przestrzeń". Jest oddzielone betonowymi zaporami i według Fox News kontrolowane przez uzbrojonych mężczyzn. Wokół wiszą instrukcje dla odwiedzających. Jedna z nich została sporządzona wyłącznie dla... białych.
NIE PRZEGAP: QUIZ. Co wiesz o brytyjskiej rodzinie królewskiej? NOWY test tylko dla ekspertów!
Tak, jakby kolor skóry gości miał jednak znaczenie, choć miało przecież chodzić o walkę z rasizmem. Instrukcja jest długa, zawiła i dość enigmatyczna. Oto, co ona głosi: "Usuń siebie z centrum uwagi, uspokój się i przyjdź słuchać, uczyć się, opłakiwać i dawać świadectwo. Pamiętaj, że jesteś tutaj, aby wspierać, a nie być wspieranym. Zwróć uwagę na to, czy twoje zachowanie wzmacnia czy osłabia twoje wysiłki. Staraj się wnosić wkład w energię przestrzeni, zamiast ją osłabiać. Przekaż własne przemiany innym białym ludziom, aby nie zaszkodzić BIPOC ["black, Indigenous and people of color" - czarni, rdzenni, o innym kolorze skóry]. Zastanów się, czy chcesz lub potrzebujesz zrobić zdjęcia i opublikować je. Nie rób zdjęć innym osobom bez ich zgody. Jeśli jesteś świadkiem tego, jak biali robią problematyczne rzeczy, zareaguj ze współczuciem, aby zdjąć ciężar z czarnoskórych i naszego kolorowego rodzeństwa, kiedy tylko jest to stosowne. Staraj się raczej angażować niż eskalować, aby był to raczej moment nauki, a nie zakłócenie".