Zostawił dziecko w rozgrzanym samochodzie. 18-miesięczne niemowlę miał zawieźć do żłobka
Aż trudno sobie wyobrazić, jaka rozpacz towarzyszyła ostatnim chwilom tego mężczyzny. Ta dramatyczna historia rozegrała się w Chesterfield w amerykańskim stanie Wirginia. Policjanci odebrali zgłoszenie od zaniepokojonej rodziny, która została poinformowana przez personel żłobka, że ich dziecko nie dotarło do placówki. Miał je tam zawieźć ojciec, ale także do niego nie sposób było się dodzwonić. Policjanci pojechali pod wskazany adres, na Aldengate Road. Zauważyli zaparkowany na podjeździe samochód. W środku był pusty dziecięcy fotelik... Funkcjonariusze pukali do drzwi, ale nikt nie otwierał. Były jednak otwarte. Gdy policjanci weszli do środka, w jednym z pokoi znaleźli zwłoki małego dziecka leżące na łóżku. Potem w pobliskim lesie za domem odnaleziono zwłoki ojca 18-miesięcznego chłopca. Mężczyzna zmarł od rany postrzałowej... Rekonstrukcja zdarzeń przyniosła wstrząsające efekty.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Prawie pięć tysięcy kości w domu ludożercy! Mordował kobiety i je zjadał
PRZECZYTAJ TAKŻE: R. Kelly skazany na 30 lat więzienia! "Prowadził seks sektę"
Zapomniał wyjąć dziecko z gorącego auta. Chłopiec zmarł, ojciec się zastrzelił
Otóż tego dnia mieszkaniec Chesterfield miał przed pracą odwieźć swojego 18-miesięcznego syna do żłobka. Zapakował dziecko do samochodu i zapiął je w foteliku, ale potem kompletnie o nim zapomniał. Pojechał od razu do pracy, a samochód zostawił na parkingu. Tymczasem w Stanach Zjednoczonych także panują teraz upały. Malec nie przeżył paru godzin w rozgrzanym samochodzie. Tymczasem ojciec wsiadł do auta i dopiero pod domem zorientował się, że zapomniał o dziecku. Wyciągnął je martwe z fotelika i zaniósł na łóżko w domu, a potem targany poczuciem winy chwycił broń i zastrzelił się za domem. Trwa śledztwo w tej szokującej sprawie. Od początku lata w USA już siedmioro dzieci zmarło po tym, jak pozostawiono je przez pomyłkę w rozgrzanych samochodach.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Ekspert ujawnia tajemnicę księcia Harry'ego! Chodzi o związek z Meghan
PRZECZYTAJ TAKŻE: Pies uwięziony w budynku zniszczonym przez Rosjan. Finał akcji wyciska łzy z oczu