Cud medycyny w Karolinie Północnej! Do szpitala w Monroe trafiła Danielle Gaither (31 l.) w zaawansowanej ciąży. Trafiła na porodówkę, ale gdy dziecko zaczęło wydostawać się na świat, pojawił się poważny problem. W wyniku rzadkiej choroby naczynia doprowadzające krew do serca kobiety zaczęły pękać. Jedynym ratunkiem była natychmiastowa operacja na otwartym sercu. Tymczasem poród trwał.
ZOBACZ TEŻ: PIERWSZA taka operacja w Polsce! Lekarze wszczepili dwie zastawki serca zupełnie NOWĄ METODĄ!
Lekarze dawali pacjentce 1 proc. szans na przeżycie, ale dokonali tego, co zdawało się niemal niemożliwe. Jednocześnie zoperowali serce Danielle oraz odebrali poród. Chłopiec imieniem KV (3 mies.) przyszedł na świat zdrowy. Matka mogła go zobaczyć dopiero po trzech miesiącach, gdy nabrała już sił. Teraz mogą razem wrócić do domu.