Słynna pisarka oskarżyła go o gwałt, a teraz przeprasza. Niesłusznie skazany siedział 16 lat!

Anthony Broadwater, na początku lat 80. oskarżony i skazany za gwałt na Alice Sebold, w zeszłym tygodniu został uniewinniony. Światowej sławy pisarka, która miała paść jego ofiarą, oficjalnie go przeprosiła: „Przepraszam przede wszystkim za to, że życie, które mogłeś prowadzić, zostało ci niesprawiedliwie ukradzione. Wiem jednak, że żadne przeprosiny nie zmienią tego, co ci się przydarzyło” - cytuje jej słowa "BBC". Broadwater spędził w więzieniu 16 lat, później figurował jeszcze w rejestrze przestępców seksualnych. Tymczasem to nie on dopuścił się gwałtu, który Sebold później szczegółowo opisała w swojej książce "Lucky". Lektura rozeszła się w milionowym nakładzie i szybko uczyniła z autorki gwiazdę. Niedługo po wydaniu książki Sebold zgłosiła na policję, że spotkała swojego oprawcę i wskazała Broadwatera. Sprawa wydaje się kuriozalna, bo ostatecznie Sebold nie wybrała go na okazaniu, wskazując jako sprawcę innego mężczyznę. Mimo to Broadwater i tak został osądzony, a pisarka zidentyfikowała go w sądzie jako napastnika. Wyrok na mężczyznę zapadł na podstawie relacji kobiety i mikroskopowej analizy włosów. 

CZYTAJ TAKŻE: Pilne! Eksplozja bomby na budowie dworca w Monachium. To pocisk z czasów wojny

CZYTAJ TAKŻE: Drake na koncercie... ubrany w kurtkę polskiej armii. Internauci: "Czy to legalne?"

Prawda wyszła na jaw dzięki temu, że pracujący nad ekranizacją książki "Lucky" producenci, zaczęli sprawdzać fakty. Jeden z nich, Timothy Mucciante, w audycji "Today" nadawanej przez BBC przyznał, że pewne rzeczy od razu wydały mu się dziwne. "W szczególności procedura, w której Alice Sebold wybrała niewłaściwą osobę jako swojego napastnika… a i tak go osądzili” - powiedział. Wtedy producent postanowił zatrudnić prywatnego detektywa, który w dwa dni zebrał dowody świadczące o tym, że to nie Broadwater popełnił tę straszną zbrodnię. 61-letni w tej chwili Broadwater uniewinnienie przyjął z ulgą i wzruszeniem. 

PRZECZYTAJ KONIECZNIE! Żona "El Chapo" idzie do więzienia. Królowa piękności i narkotyków skazana na trzy lata