Ostatni zakaz odchodzącego burmistrza Michaela Bloomberga. Styropian ciąży nowojorczykom

2013-11-25 1:00

Stop styropianowi w metropolii! Zakaz sprzedaży napojów i posiłków w styropianowych opakowaniach jest prawdopodobnie ostatnim ograniczeniem, jakie przeforsuje ustępujący burmistrz Nowego Jorku Michael Bloomberg.

Burmistrz, znany już m.in. z walki z napojami wysokosłodzonymi oraz paleniem tytoniu w miejscach publicznych, wypowiedział wojnę także styropianowym kubkom, które mają być zakazane w ulicznych barach i szkolnych stołówkach. Wśród urzędników toczą się decydujące rozmowy czy zakaz zostanie wprowadzony...

Pomysł, aby zabronić stosowania styropianowych pojemników do pakowania jedzenia i kubków z tego materiału do nalewania kawy, wyszedł od burmistrza Bloomberga już kilka miesięcy temu: – Możemy żyć bez styropianowych opakowań, a nawet możemy żyć dłużej – powiedział. Propozycja stanie się prawnie wiążąca, jeśli zgodzą się na to radni miejscy. Dzięki zakazowi miasto może zaoszczędzić milion dolarów rocznie. Dlaczego? Bo styropianowe opakowania zwiększają koszty recyklingu każdej tony odpadów o 20 dolarów (plastikową piankę trzeba oddzielić od pozostałych ulegających degradacji śmieci). Tymczasem według szacunków rocznie na wysypiska trafia 20 tys. ton produktów styropianowych.

Jak informowaliśmy, zakazy to specjalność Michaela Bloomberga. Był np. pionierem we wprowadzaniu ograniczenia palenia w miejskich parkach. Ale jeśli chodzi o zakaz stosowania styropianowych opakowań, to Nowy Jork jest w tyle za Los Angeles, San Francisco i Seattle, które mają już podobne przepisy. Jeśli rada miejska zaakceptuje propozycję ustępującego burmistrza, ograniczenie stosowania styropianowych kubków i pojemników może wejść w życie w 2015 roku.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają