Nie żyje książę Filip. Dziś (9 kwietnia) Pałac Buckingham za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazał te bardzo przykre informacje. - Z głębokim smutkiem Jej Królewska Mość ogłosiła śmierć swojego ukochanego męża, Jego Królewskiej Wysokości, księcia Filipa, księcia Edynburg. Jego Królewska Wysokość zmarła spokojnie dziś rano w zamku Windsor - podano w oświadczeniu królewskiej rodziny na Twitterze.
ZOBACZ: Książę Filip nie żyje. Miał 99 lat
CZYTAJ TAKŻE: Książę Filip nie żyje. Jakim był ojcem dla czwórki swoich dzieci? Zaskakujące fakty
Nie jest znana przyczyna śmierci, jednak książę Filip od dłuższego czas miał problemy ze zdrowiem. W lutym Pałac Buckingham informował, że mąż królowej Elżbiety II trafił do szpitala. Przyczyną miało być złe samopoczucie, a arystokrata za namową swojego lekarza trafił do szpitala Króla Edwarda VII w Londynie. Miesiąc później (16 marca) książę Filip opuścił specjalistyczną klinikę, gdzie został przewieziony po operacji serca. W dniu, gdy książę Filip opuszczał szpital, fotoreporterzy wyłapali, że monarcha poruszał się na wózku inwalidzkim. To najprawdopodobniej ostatnie zdjęcia męża królowej Elżbiety II, gdyż później książę został przewieziony do zamku w Windsorze i nie pojawiał się publicznie. Na oficjalnych stronach rodziny królewskiej także nie ma żadnych nowych zdjęć księcia Filipa.