Cały świat mówi o wywiadzie, jakiego kilka dni temu udzielił Władimir Putin. W czwartek (8 lutego) amerykański komentator polityczny i prezenter Tucker Carlson, kojarzony z Donaldem Trumpem i znany z prokremlowskich wypowiedzi, opublikował rozmowę przeprowadzoną z Putinem. Rosyjski dyktator przedstawił szereg kłamstw i manipulacji związanych z historią Rosji, Ukrainy, a także Polski i regionu Europy Środkowej. W rozmowie między innymi usprawiedliwiał brutalną napaść na Ukrainę, mówiąc, że niegdyś większość terytoriów Ukrainy wchodziła w skład imperium rosyjskiego.
Były prezydent uderza w Putina!
Do tej konkretnej wypowiedzi postanowił się teraz odnieść były prezydent Mongolii, Cachiagijn Elbegdordż. Na platformie X (dawnym Twitterze) opublikował mapę, zgodnie z którą Rosja należy do rozległego imperium mongolskiego. "Nie martwcie się, jesteśmy narodem usposobionym pokojowo" - napisał, wyraźnie kpiąc z Putina. "Po wywiadzie znalazłem mapę historyczną Mongolii" - dodał.
Rosja ma się czego bać? Pokazał mapy
Radio Swoboda, które opisuje całą sytuację, zastrzega, że mapy nie są ścisłe. Mimo to znaczna część współczesnej Rosji, w okresie od XIII do XVII wieku, albo wchodziła w skład imperium mongolskiego i państw mongolskich i tatarskich będących jego spadkobiercami, albo uznawała ich zwierzchność. Jak przypomina PAP, Elbegdordż, który był prezydentem Mongolii w latach 2009-2017, we wrześniu 2022 roku zwrócił się z publicznym apelem do Putina o przerwanie inwazji rosyjskiej na Ukrainę, nazywając ją "bezsensownym zabijaniem i niszczeniem". Sama Mongolia natomiast od początku wojny na Ukrainie oficjalnie zachowuje neutralność.