Putin

i

Autor: AP Photo Putin

Przed wyborami w USA

Ostrzeżenie dla Polski, chodzi o Putina. "Jeśli pozwolimy mu na to..."

2024-09-27 7:05

"Historia pokazała nam, że jeśli pozwolimy agresorom bezkarnie przejmować ziemię, będą kontynuować działania, a Putin może zwrócić się w stronę Polski, państw bałtyckich i innych sojuszników NATO" - mówiła Kamala Harris podczas spotkania z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Podobne ostrzeżenia wygłaszała podczas debaty z Donaldem Trumpem ponad dwa tygodnie temu.

Kamala Harris podczas spotkania z prezydentem Ukrainy: "Putin może zwrócić się w stronę Polski, państw bałtyckich i innych sojuszników NATO"

Kamala Harris, kandydatka Demokratów na prezydenta Stanów Zjednoczonych, kolejny raz ostrzega Polskę przed zagrożeniem ze strony Rosji. Mówiła o tym podczas debaty z Donaldem Trumpem ponad trzy tygodnie temu, a także teraz, w trakcie spotkania z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. "Historia pokazała nam, że jeśli pozwolimy agresorom bezkarnie przejmować ziemię, będą kontynuować działania, a Putin może zwrócić się w stronę Polski, państw bałtyckich i innych sojuszników NATO. Wiemy również, że inni potencjalni agresorzy na całym świecie obserwują, co dzieje się na Ukrainie. Jeśli Putinowi pozwoli się wygrać, to tylko ich rozzuchwali" - powiedziała Harris. Skrytykowała plany obozu Trumpa wygłaszane przez kandydata na prezydenta JD Vance'a, który uważa, że należy zakończyć wojnę na Ukrainie poprzez oddanie Rosji już zagarniętej części ukraińskiego terytorium. "Te propozycje są takie same jak te Putina. I mówmy jasno, (...) są propozycjami poddania się, co jest niebezpieczne i nie do przyjęcia" - powiedziała.

Podczas debaty wyborczej Kamala Harris stwierdziła, że gdyby nie działania jej i Bidena na rzecz wsparcia Ukrainy, Putin wygrałby wojnę i "miałby oko na resztę Europy, zaczynając od Polski"

W nocy z 10 na 11 września czasu polskiego odbyła się debata wyborcza przed wyborami prezydenckimi w USA. Kamala Harris i Donald Trump starli się ze sobą w Filadelfii. Jednym z najciekawszych z polskiego punktu widzenia wątków był oczywiście temat Władimira Putina i wojny na Ukrainie oraz możliwości jej eskalacji. Zarówno Donald Trump, jak i Kamala Harris zapewniali, że to właśnie oni są gwarantami bezpieczeństwa i światowego pokoju. Trump ostrzegał przed wojną światową, a Harris przed dalszymi zakusami Putina, który jej zdaniem zagroziłby Polsce, gdyby w Białym Domu nadal rządził jej republikański rywal. "Gdyby Donald Trump był prezydentem, Putin siedziałby teraz w Kijowie. Zrozumcie, co to oznacza, ponieważ agenda Putina nie dotyczy tylko Ukrainy. Zrozumcie, dlaczego europejscy sojusznicy i nasi sojusznicy z NATO są tak wdzięczni, że nie jesteś już prezydentem, i że my rozumiemy znaczenie największego sojuszu wojskowego, jaki świat kiedykolwiek znał, jakim jest NATO" - powiedziała Harris. Dodała, że gdyby nie działania jej i Bidena na rzecz wsparcia Ukrainy, Putin wygrałby wojnę i "miał oko na resztę Europy, zaczynając od Polski". "Dlaczego nie powiesz 800 tys. Amerykanom polskiego pochodzenia tu w Pensylwanii, jak szybko byś oddał (Polskę) za przysługę i za to, co myślisz że jest przyjaźnią z dyktatorem, który zjadłby cię na obiad" - dodała.

Sonda
Na kogo zagłosowałbyś w wyborach prezydenckich w USA, gdybyś mógł? Na Kamalę Harris czy Donalda Trumpa?

Quiz: kto wypowiedział te popularne cytaty? Znasz te kultowe wypowiedzi?

Pytanie 1 z 8
Zacznijmy od czegoś prostego. "To mały krok dla człowieka, ale wielki skok dla ludzkości"
Wojna z Rosją przestała być niewyobrażalna, ale bez paniki - mówi Robert Pszczel

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki