Brytyjski chirurg plastyczny, dr Julian De Silva prowadzi swoje zaskakujące badania od lat. Wykorzystuje przy tym zaawansowaną technikę mapingu twarzy. Sprawdza łączne wymiary oczu, brwi, nosa, ust, brody, żuchwy i kształtu twarzy gwiazd i porównuje je z ideałem doskonałości starożytnych Greków. Dr De Silva właśnie przekazał wyniki tegorocznych badań. Kto został najprzystojniejszym mężczyzną na świecie? To 34-letni aktor Aaron Taylor-Johnson, typowany na kolejnego Jamesa Bonda. Zgodnie z tym, co podaje ekspert, cechy brytyjskiego przystojniaka odpowiadają w 93,04 procentach "złotemu podziałowi".
Oto najpiękniejszy mężczyzna świata. "Najbliżej ideału"
"To, co sprawia, że Aaron jest tak wyjątkowy, to ogólny kształt jego twarzy, który przy wyniku 99,2 procent jest tylko o 0,8 procent od ideału. Szerokość i długość jego nosa również są niemal idealne i wynoszą 98,8 procent. Ma też pięknie wyrzeźbioną brodę, która uzyskała dobry wynik 95 procent" - mówi dr De Silva, cytowany przez "The Sun". "Wszystkie jego wyniki były wysokie, z wyjątkiem rozstawu oczu wynoszącego 89 procent, przerwy między nosem a wargą (89,6 procent) i ust (86 procent)". Kto zajął w tym roku zaszczytne, drugie miejsce?
Najwięksi przystojniacy wśród gwiazd. Są zaskoczenia?
To gwiazda serialu "Emily w Paryżu", 32-leti Lucien Laviscount - uzyskał wynik 92,41 proc. Tuż za nim znalazł się znany z "Gladiatora II", Paul Mescal (28 l.) z wynikiem 92,38 proc. To wciąż nie koniec, bo lista najpiękniejszych mężczyzn świata wg "złotego podziału" liczy dziesięć pozycji. I tak na kolejnych miejscach znaleźli się:
- Robert Pattison - 92,15%
- Jack Lowden- 90,33%
- George Clooney- 89,9%
- Nicholas Hoult- 89,84%
- Karol Melton - 88,46%
- Idris Elba - 87,94%
- Shah Rukh Khan - 86,76%
Latem De Silva wskazał też najpiękniejsze kobiety na świecie. Na pierwszym miejscu znalazła się odtwórczyni głównej roli w serialu "Gambit królowej" 28-letnia Anya Taylor-Joy z wynikiem 94,65 procent.