Mark Brzeziński (56 l.) oficjalnie nominowany przez Biały Dom na stanowisko ambasadora Stanów Zjednoczonych w Polsce! Jest synem Zbigniewa Brzezińskiego, sławnego polskiego doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego prezydenta Cartera. Mark Brzeziński może przyjechać do Warszawy jeszcze w sierpniu i zajmie miejsce zajmowane wcześniej przez Georgette Mosbacher (74 l.). Oficjalna nominacja została ogłoszona po welu trudnościach formalnych. Kandydaturę syna Zbigniewa Brzezińskiego wysuniętą przez Joe Bidena próbowano zablokować, powołując się na przepis, zgodnie z którym osoba z polskim obywatelstwem nie może zostać ambasadorem obcego kraju. Ostatecznie jednak znaleziono inny przepis. Otóż na podstawie umów międzynarodowych z czasów PRL o unikaniu podwójnego obywatelstwa krajów bloku wschodniego osoba, która ma rodziców o dwóch różnych obywatelstwach, automatycznie otrzymuje obywatelstwo matki, jeśli rodzice nie wskażą innego rozwiązania. Matka Marka Brzezińskiego urodziła się w Czechosłowacji.
NIE PRZEGAP: Księżna napisała ROMANS o zakazanej miłości! Pisała o sobie?
To jednak nie jest koniec walki Brzezińskiego. Jego nominacja musi jeszcze zostać formalnie zatwierdzona przez Senat. Tymczasem tam może blokować ją republikański senator Ted Cruz, który zapowiada, że będzie nadal blokował nominacje dyplomatyczne, jeśli Joe Biden nie nałoży sankcji wobec spółki Nord Stream 2. Nie wiadomo jednak, czy Cruz zamierza zastosować tę zasadę także wobec Marka Brzezińskiego. Mark Brzeziński to prawnik i dyplomata. W administracji Billa Clintona był doradcą do spraw Europy wschodniej, doradzał też Barackowi Obamie. Od 2011 do 2015 roku pełnił funckję ambasadora USA w Szwecji. Mówi biegle po polsku.