To był całkowity paraliż. Dojazd z Tarchomina na rondo Starzyńskiego trwał nawet godzinę! Kierowcy szukali objazdów, ale i tak trudno było znaleźć przejezdną trasę. Stanęły mosty: Północny, Grota-Roweckiego i Gdański oraz na Wisłostradzie. Stały Praga, Śródmieście i Wola. Policja tłumaczyła te utrudnienia pierwszym roboczym poniedziałkiem po wakacjach. Swoje zrobiła też fatalna pogoda - w mieście doszło do aż 40 kolizji.
- Oddanie całego mostu Grota ułatwiłoby ruch w mieście. Teraz ciężko jest zjechać z Modlińskiej, a tak jest szansa, że się trochę rozluźni - mówi Jarosław Grudziński (38 l.), kierowca z Tarchomina.
Z otwarciem mostu jest jednak problem. - Brakuje nam części dokumentów, w tym map. Bez tego nie możemy rozpocząć kontroli - mówi Jaromir Grabowski (50 l.), wojewódzki inspektor nadzoru budowlanego. Przy sprzyjających wiatrach kontrola mogłaby się rozpocząć w czwartek, ale drogowcy mogą się nie wyrobić, m.in. z powodu deszczu. - Wykonawcy pozostało jeszcze dokończenie malowania pasów, budowy chodników, ścieżek rowerowych i krawężników - wylicza Agnieszka Stefańska, rzeczniczka warszawskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Prace trwają również na zjazdach z Wisłostrady na most w kierunku Marek, z mostu na Jagiellońską i na Modlińską. Przed oddaniem Trasy AK kierowcom drogowcy muszą zamontować barierki między jezdniami na Modlińskiej, Jagiellońskiej i na Wisłostradzie. - Chcemy oddać most jak najszybciej, ale musi być on bezpieczny - mówi Agnieszka Stefańska.
Drogowcy przypominają też, że kierowcy nie wjadą od razu na wszystkie 10 pasów. Najpierw zyskają po trzy zewnętrzne pasy ruchu w obu kierunkach i do trzech pasów ruchu na Trasie AK. Oddawanie całości ma zakończyć się jeszcze we wrześniu.
Zobacz: Ojciec Radwańskiej podlizuje się prezesowi: Kaczyński to wielki polityk
Czytaj: Kto kazał nagrywać u Sowy? Kolejne sensacyjne doniesienia w tej sprawie
Najlepsze wideo: tv.se.pl