Otworzyli lotnisko na końcu świata. Kosztowało ponad 3 mln zł. W przyszłości dolecimy tam tanimi liniami

i

Autor: shutterstock

TURYSTYCZNE SZALEŃSTWO

Otworzyli lotnisko na końcu świata. Kosztowało ponad 3 mld zł. W przyszłości dolecimy tam tanimi liniami

2024-11-28 18:40

Na „końcu świata” powstało nowe międzynarodowe lotnisko. Port lotniczy ma przyciągnąć tysiące turystów i otworzyć zamknięty do tej pory region na świat. Inwestycja pochłonęła ponad 3 miliardy złotych. Jej celem jest zmiana losów lokalnej gospodarki. Niektórzy zastanawiają się jednak, czy rozwój turystyki nie zniszczy unikalnej przyrody tego miejsca?

Nuuk, niespełna 20-tysięczna stolica Grenlandii, stała się właśnie nowym punktem na mapie globalnych podróży. W czwartek (28 listopada) na pasie o długości 2,2 km wylądował pierwszy samolot linii Air Greenland z Kopenhagi, inaugurując działanie nowego międzynarodowego lotniska.

Budowa terminala pochłonęła ponad 3 miliardy złotych, a uroczystość otwarcia zaszczycił swoją obecnością szef duńskiej dyplomacji Lars Løkke Rasmussen.

Nowy terminal może obsłużyć do 800 pasażerów w ciągu godziny. Władze Grenlandii wiążą z tą inwestycją ogromne nadzieje. W przyszłym roku mają zostać uruchomione połączenia lotnicze z kolejnymi miastami w Danii, a także z Kanadą i USA. − Nasze lotnisko to projekt transformacyjny, który pozycjonuje Grenlandię jako cel sam w sobie – mówi Jens Lauridsen, prezes spółki Greenland Airports.

Grenlandia, znana z nieskazitelnej przyrody, przyciąga coraz więcej turystów. W 2023 roku wyspę odwiedziło ponad 130 tysięcy osób – o 46 proc. więcej niż przed pandemią. Władze planują, by do 2035 roku turystyka stanowiła aż 40 proc. wartości eksportu. Oznacza to konieczność podwojenia liczby odwiedzających.

Aby to osiągnąć, Grenlandia chce rozwijać infrastrukturę lotniczą. Do 2026 roku planowana jest budowa dwóch kolejnych lotnisk w miastach Ilulissat i Qaqortoq, które również będą mogły obsługiwać duże samoloty.

Choć perspektywa zwiększenia liczby turystów budzi nadzieje na rozwój gospodarczy, eksperci obawiają się, że masowy napływ odwiedzających zaszkodzi unikalnej przyrodzie Grenlandii.

W przyszłości, jeśli rozwój połączeń lotniczych będzie kontynuowany, można spodziewać się pojawienia się tanich linii lotniczych, które umożliwią podróż do tego wyjątkowego miejsca w przystępnej cenie.

Lotnisko w Radomiu, wnętrze terminalu
Sonda
Czy leciałaś/eś kiedykolwiek samolotem?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają