Palestyńczyk szukał w zgliszczach rodziny. Kula izraelskiego snajpera trafiła go w serce [SZOKUJĄCE WIDEO]

Młody Palestyńczyk pomagał aktywistom z Międzynarodowego Ruchu Solidarności z Palestyną szukać rannych wśród pozostałości po izraelskich bombardowaniach. Jak wspominali aktywiści, mężczyzna miał nadzieję, że znajdzie tam członków swojej rodziny. Nagle dosięgła go kula wystrzelona przez izraelskiego snajpera. Tragiczne wydarzenie zostało uwiecznione na dramatycznym nagraniu.

Wypowiedź jednego ze świadków, Muhammada Abdellaha cytuje portal "mirror.co.uk". Mężczyzna dokładnie opisuje to co tego dnia stało się na gruzowisku w Gazie. – Izraelski snajper postrzelił go w biodro. Padł na ziemię. Zacząłem go pytać czy da radę się ruszać. Odpowiedział „nie dam rady, wszędzie jest krew".

Aktywiści w strachu przed ostrzałem snajpera jeszcze przez kilka chwil pozostawali w ukryciu, gdy leżącego mężczyznę trafiła druga kula. Tym razem strzał był śmiertelny.

- Myślę, że kula trafiła go w serce, albo tuż obok, on umarł na naszych oczach – relacjonował Abdellah. Nagrania dokonano na osiedlu Shijaiayh. Izraelczycy twierdzili, że to właśnie stamtąd bojowicy Hamasu przeprowadzali ataki rakietowe na Izrael.

Izraelsko-palestyński konflikt w ciągu ostatnich pięciu lat zebrał straszne żniwo. W tym czasie śmierć poniosło ponad 600 Palestyńczyków z czego co najmniej 120 to dzieci.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail