To miał być najważniejszy dzień w życiu pary z Independence. 31-letnia Brandylin i jej ukochany, z którym była 17 lat, mieli się pobrać w sobotę 4 czerwca. Niestety, mężczyzna zginął w wypadku motocyklowym w dniu ślubu... Dzień przed ceremonią Gabriel razem ze swoimi kolegami zorganizował wieczór kawalerski. W sobotę nad ranem mężczyzna wracał swoim motocyklem i to właśnie wtedy doszło do tragedii. - Policjanci powiedzieli, że Gabriel jechał na motocyklu bardzo szybko, przed nim wyjechał samochód więc musiał uciekać. Stracił kontrolę i uderzył w zaparkowany samochód - powiedziała ukochana mężczyzny. 31-letnia kobieta, która wychowywała ze swoim partnerem trójkę dzieci, wyznała, że nie może się pogodzić ze śmiercią ukochanego. - Pytam Boga, dlaczego mi go zabrał - powiedziała zrozpaczona kobieta telewizji FOX.
“I lost it,” Bride loses her groom in wedding day motorcycle accident: INDEPENDENCE, Mo. – Brandilyn Spiva was… https://t.co/M1Oi8rbroF
— OKC Breaking News (@okc_news) 7 czerwca 2016