obrączki

i

Autor: Orlando Florin Rosu

Pan młody zginął w dniu ślubu. - Pytam Boga, dlaczego mi go zabrał

2016-06-09 13:05

Były wielkie przygotowania i zaproszenia dla gości, ale skończyło się największą tragedią, jaką można sobie wyobrazić. 31-letnia Brandylin miała wziąć ślub ze swoim ukochanym, z którym była związana od 17-lat. Niestety, w dniu ślubu pan młody zginął w wypadku motocyklowym... - Pytam Boga, dlaczego mi go zabrał - powiedziała zrozpaczona kobieta telewizji FOX.

To miał być najważniejszy dzień w życiu pary z Independence. 31-letnia Brandylin i jej ukochany, z którym była 17 lat, mieli się pobrać w sobotę 4 czerwca. Niestety, mężczyzna zginął w wypadku motocyklowym w dniu ślubu... Dzień przed ceremonią Gabriel razem ze swoimi kolegami zorganizował wieczór kawalerski. W sobotę nad ranem mężczyzna wracał swoim motocyklem i to właśnie wtedy doszło do tragedii. - Policjanci powiedzieli, że Gabriel jechał na motocyklu bardzo szybko, przed nim wyjechał samochód więc musiał uciekać. Stracił kontrolę i uderzył w zaparkowany samochód - powiedziała ukochana mężczyzny. 31-letnia kobieta, która wychowywała ze swoim partnerem trójkę dzieci, wyznała, że nie może się pogodzić ze śmiercią ukochanego. - Pytam Boga, dlaczego mi go zabrał - powiedziała zrozpaczona kobieta telewizji FOX.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki