Tej niechcianej popularności przysporzyli belgijskiej polityk polscy turyści. Przypadkowo nakręcili filmik, nie mając pojęcia, kto jest jego głównym bohaterem. A potem seksowne nagranie wrzucili do sieci.
Film z panią burmistrz funkcjonuje w Internecie już od dwóch lat, ale dopiero teraz Belgowie odkryli, że pochylona pani, za którą stoi kochający ją mężczyzna, to przecież ich burmistrz, władająca miastem twardą ręką Ilse Uyttersprot. Kiedy sprawa wyszła na jaw, Uyttersprot za wszelką cenę próbowała usunąć z sieci kompromitujący materiał, ale na to było już za późno. Cała Belgia wiedziała już o jej nietypowych upodobaniach erotycznych. Co ciekawe, pani burmistrz nie widzi nic złego w uprawianiu seksu w miejscu publicznym.
- Myślałam, że nikogo nie ma w pobliżu, a poza tym seks uprawiałam z moim narzeczonym i to poza godzinami pracy. Byłam wtedy na wakacjach - tłumaczyła Uyttersprot dociekliwym dziennikarzom.
TYLKO DLA DOROSŁYCH >>>