- Umrę w Rzymie, nie wrócę do Argentyny "Umrę tu, w Rzymie. Nie wrócę do Argentyny - powiedział papież Franciszek podczas wywiadu udzielonego argentyńskiemu dziennikarzowi Nelsonowi Castro. Ojciec Święty podkreślił, że do końca życia zamierza zostać w Rzymie, nieważne czy zrobi to jako papież urzędujący, czy jako emerytowany. Oznacza to zatem, że Franciszek nie wyklucza podjęcia takiej samem decyzji jak jego poprzednik Benedykt XVI, który w 2013 roku zdecydował się na rezygnację z pełnienia funkcji głowy Kościoła Katolickiego. Tym samym był on pierwszym papieżem od czasów Grzegorza XVV z 1415 roku, który postanowił abdykować. Jako powód swojej decyzji Benedykt XVI podał pogarszające się zdrowie i brak sił, by nadal piastować tak ważne stanowisko.
W książce "Zdrowie papieży" opublikowano obszerny wywiad z Franciszkiem, który przyznał, że nie zamierza wracać do ojczystej Argentyny i umrze w Rzymie. Urzędujący papież na pytanie "czy myśli o śmierci" odpowiedział twierdząco i wyznał, że swoją śmierć wyobraża sobie właśnie w stolicy Włoch. - Jako papież , urzędujący albo emerytowany. Tutaj, w Rzymie. Nie wrócę do Argentyny - powiedział papież Franciszek.
Zobacz również: Po 40 latach porzucił służbę w policji. Terence Monahan odchodzi z NYPD
Źródło: PAP