To wystąpienie papieża na pewno nie spodoba się tym księżom, którzy lubią opływać w dostatki za pieniądze wiernych! Franciszek znów zgromił duchownych traktujących swoją posługę jako źródło zarobkowania. - Za mszę się nie płaci! - ogłosił Ojciec Święty podczas audiencji generalnej w auli Pawła VI w Watykanie. - Msza jest pamiątką ofiary Chrystusa. Odkupienie jest darmowe. Jeśli chcesz złożyć datek, złóż. Ale za mszę się nie płaci.
ZOBACZ TEŻ: Papież do księży: Nie podtykajcie ludziom cennika!
Ważne, żebyście to zrozumieli! Ile mam zapłacić za mszę, aby odczytane zostało podane przeze mnie imię? Nic, zrozumiano? Nic! - grzmiał Franciszek. W dodatku chodziło mu nie tylko o msze odprawiane w czyjejś intencji, ale także o opłaty pobieranych przez duchownych za sakramenty, takie jak chrzty czy śluby, a także za pogrzeby. Traktowanie ich jako okazji do zarobienia pieniędzy Franciszek nazwał „instrumentalnym wykorzystywaniem Boga” i duchowym niebezpieczeństwem. Ale czy chciwcy w sutannach go posłuchają?